I na dodatek są problemy z przeklętą historią (byle zdać, byle zdać! kiedyś wspomniałam o mojej historii w notce;>)
W czerwcu wyjeżdżam do Francji :I, potem wycieczka szkolna, obóz, morze...wprost nie mogę się doczekać tego momentu aż usłyszę ostatni dzwonek, ale uwaga, chcę w ręku trzymać świadectwo ukończenia pierwszej klasy ;d jakby co
No, w sumie to ma rację. Tak poza tym to nic ciekawego ;pp haha xD To by było prawie na tyle, jeszcze na koniec coś EXTRA!!
A tutaj koleżanka z klasy wyraża swoje emocje (wysyłając je w wersji pisemnej do mnie na maila):
kArr