sobota, 30 lipca 2011

Zmieniam coś i się

  CZEŚĆ, dzisiaj już nie wytrzymałam i musiałam przemeblować swój pokój!
Między innymi zamieniłam szafę z łóżkiem, ale już czuję jakbym nie była u siebie.

Tak samo jest w życiu. Nasza spokojna sympatia przekłuje sobie uszy lub zetnie włosy. Niby tak niewiele się zmieniło w wyglądzie, ale jednak widzimy teraz przed sobą innego człowieka.  Powoli się od niego oddalamy, ponieważ trudno nam go zaakceptować. Jednak kiedy wszystko powraca do ładu, to nie zawsze wracamy...

Dzisiaj znowu troszeczkę kropi. Chciałam wyjść na rower z koleżanką, ale już rano stwierdziłyśmy, że to nie ma sensu. Tia.

Jutro piękna niedziela. Kościół. Inna koleżanka odjeżdża...

FiFi&Dżema lubią to!

  I jeszcze ,,coś". Zakupy Waszą pasją? Potrzebujecie może tanich i eleganckich okularów przeciwsłonecznych nie tylko na to lato, ale i również na inne wspaniałe okazje?
Polecam wybrać się do Stradivariusa! Ostatnie dni MEGAobniżek!
Ja upolowałam okulary koloru niebieskiego, a do tego dostałam śliczne w kratkę z kokardką etui i ściereczkę do nich.
Uważam, że się opłaca. Przecenione z 49, 90 zł na 19, 90 !
Pod spodem zdjęcie:
Podobają się okularki? Nie tylko takie w promocji!
Lecieć na zakupy, hunterki! ^^

piątek, 22 lipca 2011

,,Moje ja"


Bądźmy modni we własnym stylu.

Na komendę ,,kratka modna", nie wyciskajmy z portfela ostatnich oszczędności.

Bądźmy aktywni i próbujmy uwolnić to, co się kryje w nas.

Każdy ma swoją własną wyobraźnię i strój jest jej odzwierciedleniem.


Bluzka - Kappahl
Spodnie - Stradivarius
Wisorek - Pull&Bear
Bransoletka - H&M
Torebka - H&M







Koniecznie napiszcie w komentarzach, jak się Wam podoba stylizacja mojego autorstwa! ;)

czwartek, 21 lipca 2011

Kap, kap, kap



Leje, a ja siedzę w domu. FiFi wyjechała.
U niej chyba też leje. No cóż, nic nie poradzimy na taką paskudną pogodę...

A tak poza tym smutnym tematem, chciałam bardzo zachęcić do przeczytania książki, pt. ,,Sekret".
Czujesz, że życie nie ma sensu? Frasujesz się tym, że nigdy nie znajdziesz tego jedynego albo, że marzenia to jeden wielki kit? Albo masz jakieś inne zmartwienia dotyczące życia codziennego?
Właśnie ta książka ma w sobie ogień pozytywizmu, który rozgrzewa nasze serca i umysły na tyle, że ponownie potrafimy się cieszyć, nawet z małych drobiazgów.
To ,,Sekret" skrywa tajemnicę naszego świata, prawa grawitacji.

Ja osobiście muszę przyznać, że lektura mnie zaskoczyła, ponieważ myślałam sobie ,,A co tam, jakieś znowu bztedy drukują i próbują zrobić wielką furorę reklamą..". Ale jednak postanowiłam się upewnić, czy mam rację. Wylosowałam sobie pewną stronę. Trafiłam na sekret o czasie i mnie aż zatkało. Oprócz tego, że rzeczywiście po przeczytaniu choćby jednego zdania coś się u mnie zmieniło, to jeszcze czułam, że muszę poznać cały ten sekret. Może mam zupełnie inne nastawienie co do świata? Ta książka jest jak lek na życie...

Wkrótce również pojawiła się ekranizacja tej oto książki. Zapraszam jednak najpierw do sięgnięcia po książkę. Miłego czytania i pogłębiania swojej wiedzy o ,,Sekrecie"... ;)