wtorek, 24 kwietnia 2012

Oh, lazy me!

Uczę się teraz rysować broń w mandze...nawet mi to wychodzi (z mojej perspektywy). Nie wiem, czy planuję coś nowego, a może to będzie ciąg dalszy? Jutro do lekarza, więc nie będzie mnie w szkole. Hm, ominie mnie tyle ciekawych lekcji, jaka szkoda ;)

Niemiłosiernie czekam na długi weekend. Tylko wyższa o kilka stopni temperatura potrafiła sprawić, że moje instynkty "leniwca" ponownie dają się we znaki. Trochę za wcześnie.

A już za niedługo otwiera się super galeria w moim mieście! Nie mogę się doczekać! Zakupy, zakupy, zakupy! Hahahaa ^^

piątek - niby sesja...oby!

kaRr

Brak komentarzy: